Dzieci boją się lekarzy. Aby nieco ten lęk oswoić, medycy zakładają kolorowe fartuchy, noszą zabawne przypinki, ale również organizują akcje takie, jak „Szpital Pluszowego Misia”, podczas których dzieci wcielają się w rolę doktorów, przeprowadzają „poważne” zabiegi diagnostyczne, robią zastrzyki.
Jak mówi Paulina Karlińska, studentka IV roku medycyny UWM, rodzice nie powinni oszukiwać dzieci. Jeżeli idziemy na szczepienie, to nie okłamujemy dziecka, że idziemy dostawać cukierki, czy naklejki, tylko musimy z nim usiąść i wytłumaczyć mu, po co jest szczepienie, że to jest dla jego własnego zdrowia.
Dla Wandy Agnieszki Jabłońskiej, dyrektorki Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie najważniejsze jest to, że próby oswojenia dziecka z trudną sytuacją wizyty u lekarza lub konieczności wykonania zabiegu przebiegają w Szpitalu Pluszowego Misia w atmosferze zabawy. Pokazują dzieciom, że lekarze to ludzie przyjaźni, którzy dbają o nasze zdrowie.
